Ten tekst przeczytasz w 4 min.
od siebie słów kilka
Park Gródek w Jaworznie to miejsce, które przeszło jedną z najbardziej spektakularnych metamorfoz w Polsce a z całą pewnością na Śląsku. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu był tu zwykły kamieniołom, a dziś teren ten nazywany jest „śląskimi Malediwami”. Znajduje się w północno-wschodniej części Jaworzna, w dzielnicy Ciężkowice, a jego łączna powierzchnia wynosi prawie 60 hektarów. Park jest świetnym przykładem udanej rewitalizacji terenów poprzemysłowych – zamiast wielkiego, opuszczonego wyrobiska powstała oaza zieleni, przyrody i malowniczych widoków.
Główne atrakcje parku to dwa zbiorniki wodne – Wydra i Orka. Wydra to ten słynniejszy, z charakterystyczną kładką, która rzeczywiście przy odpowiednim świetle może trochę przypominać egzotyczne widoki. Z kolei Orka to głębokie jezioro nurkowe, w którym na dnie znajdują się zatopione koparki i inne pozostałości po dawnym kamieniołomie. Woda w obu zbiornikach ma piękną turkusową barwę, co w połączeniu z otaczającymi je pionowymi ścianami skalnymi tworzy naprawdę niezwykły krajobraz.
Na terenie parku znajduje się także arboretum, czyli obszar porośnięty różnorodną roślinnością, liczne ścieżki spacerowe, punkty widokowe i miejsca do odpoczynku. To idealne miejsce zarówno na rodzinne spacery, jak i na spokojne oderwanie się od codzienności. Mimo że nie jest to ogromny park, to ma w sobie coś magicznego – szczególnie jeśli uda się go odwiedzić poza sezonem, gdy można uniknąć tłumów.
Atrakcje w Parku
- Zbiornik Wydra i słynna kładka – najbardziej rozpoznawalny punkt parku, turkusowa woda i drewniane ścieżki nad taflą jeziora.
- Zbiornik Orka – głębokie jezioro o przejrzystej wodzie, z zatopionymi koparkami, wrakami i bunkrami – raj dla nurków.
- Arboretum – teren o bogatej roślinności, obejmujący łąki, lasy i skały porośnięte mchami.
- Punkty widokowe – liczne miejsca, z których można podziwiać malownicze krajobrazy.
- Ścieżki spacerowe – dobrze przygotowane trasy prowadzące wokół zbiorników wodnych i przez teren arboretum.
Informacje praktyczne
- Wstęp do parku jest bezpłatny – można go odwiedzać o każdej porze dnia i nocy.
- Godziny otwarcia – park czynny jest przez cały rok, 24 godziny na dobę.
- Zakaz kąpieli – mimo kuszącej turkusowej wody, pływanie w zbiornikach jest surowo zabronione. Jeśli ktoś chce popływać to niedaleko znajduje się Zalew Sosina
- Psy mile widziane – można przyprowadzać czworonogi, ale muszą być na smyczy (a agresywne rasy dodatkowo w kagańcu).
- Baza nurkowa Via Sport Diving Marina „Koparki” – dostępna dla nurków, oferująca możliwość eksploracji zatopionych maszyn i konstrukcji.
Podsumowanie i parkowanie
Park Gródek to miejsce, które bez wątpienia warto odwiedzić. Połączenie dzikiej przyrody, pionowych skalnych ścian i turkusowej wody tworzy krajobraz, jakiego nie znajdziemy nigdzie indziej na Śląsku. Oczywiście, określenie „śląskie Malediwy” to delikatna przesada – w końcu na Malediwach nie spotkamy zatopionych koparek i śląskich familoków w tle. Ale jeśli ktoś szuka miejsca, które wygląda jak z innej rzeczywistości, to zdecydowanie się nie zawiedzie.
Warto jednak pamiętać, że popularność tego miejsca ma swoją cenę – zwłaszcza w weekendy tłumy potrafią być naprawdę imponujące. Znalezienie wolnego miejsca na kładce przy Wydrze może graniczyć z cudem, a próba zrobienia zdjęcia bez przypadkowych ludzi w kadrze wymaga cierpliwości. Jeśli więc ktoś woli spokojniejsze zwiedzanie, najlepszym pomysłem będzie przyjazd wczesnym rankiem lub w dni powszednie.
Podsumowując – Park Gródek to jedno z tych miejsc, do których warto pojechać choć raz. Czy na spacer, czy na sesję zdjęciową, czy po prostu po to, by zobaczyć kawałek poprzemysłowego Śląska zamienionego w turystyczny hit. Nawet jeśli nie znajdziemy tu palm i leżaków, to krajobraz i klimat tego miejsca sprawiają, że przez chwilę można poczuć się jak w innym świecie. My byliśmy tutaj nieraz i na pewno jeszcze nie raz przyjedziemy.
Jeśli chodzi o parkingi, to sytuacja jest całkiem niezła – przed wejściem do parku znajduje się kilka różnych opcji. Są zarówno płatne parkingi, jak i bezpłatne miejsca dla bardziej zdeterminowanych poszukiwaczy okazji. Problem pojawia się jednak w weekendy, gdy liczba odwiedzających znacząco przewyższa liczbę dostępnych miejsc. Wtedy znalezienie wolnego parkingu w pobliżu może wymagać nieco kreatywności (czytaj: zaparkowania gdzieś w szczerym polu (a w okolicy jest go sporo) i dłuższego spaceru do wejścia).