Luźne Gacie Bez Suwaka

Road Adventures

#złombol #podróże #turystyka #motoryzacja

"Najlepsze podróże zaczynają się z pełnym bakiem i otwartym umysłem."

Goszyce, Kaplica św. Marii Magdaleny

Ten tekst przeczytasz w 6 min.

od siebie słów kilka

Goszyce to niewielka, ale urokliwa wieś położona na wschodnim krańcu województwa opolskiego, tuż przy granicy ze Śląskiem. Znajduje się przy drodze wojewódzkiej nr 408, pomiędzy Kędzierzynem-Koźlem a Gliwicami, co czyni ją łatwo dostępną, choć wciąż nieco na uboczu. Wieś należy do gminy Bierawa i zamieszkuje ją zaledwie 138 osób. To typowa polska wieś – spokojna, otoczona lasami, z malowniczym krajobrazem i przyjazną atmosferą.

Otaczające Goszyce lasy należą do Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich”. To idealne miejsce dla miłośników natury, spacerów i rowerowych wycieczek. Lasy te są znane z malowniczych ścieżek, które zachęcają do eksploracji. Warto jednak pamiętać, że większość z nich to młodniki – efekt odbudowy po wielkich pożarach, które nawiedziły okolicę w latach 90. Goszyce są jednak najbardziej znane z cudownej kaplicy Świętej Marii Magdaleny która jest ukryta pośród wspomnianych lasów. To miejsce lokalnego kultu chętnie odwiedzane przez przyjezdnych.

Historia

Historia Goszyc sięga co najmniej 1532 roku, kiedy to pojawiła się pierwsza pisemna wzmianka o wsi. Jednak wiele wskazuje na to, że miejscowość powstała znacznie wcześniej, a jej rodowód sięga czasów średniowiecza. W XVIII i XIX wieku Goszyce były częścią pierwszego na Górnym Śląsku okręgu hutniczego. Nad przepływającą obok wsi rzeką Bierawką działało kilka zakładów hutniczych, które wykorzystywały siłę rzeki do napędu maszyn. Wśród nich znajdował się jeden z pierwszych wielkich pieców na tych ziemiach.

Ludność Goszyc znajdowała zatrudnienie w tych zakładach oraz przy produkcji węgla drzewnego i smoły. Po tamtych czasach pozostały jedynie nazwy dawnych przysiółków, ale ślady przemysłowej przeszłości są nadal obecne w lokalnej świadomości. W 1932 roku w najstarszej części wsi, nad potokiem Łopuszna, wybudowano mały kościół, który do dziś jest ważnym miejscem dla mieszkańców. W ostatnich latach kościół przeszedł rozbudowę, wzbogacając się o wieżę.

We wschodniej części wsi znajduje się kompleks rekreacyjno-sportowy, na który składają się boisko, siłownia oraz świetlica wiejska połączona z remizą strażacką. Przed budynkiem organizowane są wiejskie zabawy i festyny, a za nim rozciąga się niewielki park z tradycyjnym wiejskim stawem. W centrum wsi, na placu zwanym Kaczym Rynkiem, znajduje się mała fontanna humorystycznie nazwana spoconym kamieniem.

Kaplica św. Marii Magdaleny w Goszycach

Kaplica św. Marii Magdaleny, nazywana przez miejscowych Magdalenką, to jedno z najbardziej tajemniczych i urokliwych miejsc w okolicy. Znajduje się ona na małej polanie, około 5 km w głąb lasu, w pobliżu Goszyc, Kotlarni i Tworoga Małego. Kaplica podlega parafii św. Jakuba w Sośnicowicach i jest regularnie odwiedzana przez pielgrzymów z całego regionu.

Dokładna historia kaplicy pozostaje owiana tajemnicą. Nie przetrwały żadne dokumenty opisujące jej początki, a także nie wiadomo, dlaczego patronką tego miejsca została Maria Magdalena. Pierwsza wzmianka o kaplicy pochodzi z 1729 roku, kiedy to odnotowano, że miejsce to przyciągało pielgrzymów z okolic i dalszych regionów. Na drewnianych belkach wiaty widnieje data 1784, co może wskazywać na rok jej budowy lub renowacji.

Legenda o Magdalenie

Z kaplicą związane są liczne legendy. Najbardziej znana opowiada o córce księcia raciborskiego, która zgubiła się podczas polowania w okolicznych lasach. Po całonocnych poszukiwaniach dziewczyna została odnaleziona, a w podzięce za jej ocalenie książę polecił wybudować kaplicę w miejscu, gdzie ją znaleziono.

Inna wersja legendy mówi o żonie właściciela Trachów, która zgubiła się podczas polowania. W przerażeniu złożyła obietnicę, że jeśli zostanie odnaleziona, ufunduje kaplicę. Gdy odnalazła drogę powrotną dzięki dźwiękom myśliwskich rogów, jej mąż spełnił obietnicę i wzniósł kaplicę.

Pożary i cudowne ocalenie

Kaplica przetrwała dwa poważne pożary lasów: pierwszy w 1989 roku, a drugi, znacznie groźniejszy, w 1992 roku. Mimo że ogień pochłonął lasy wokół, kaplica pozostała nienaruszona, co mieszkańcy przypisują Bożej opiece. W 1992 roku, tuż przed pożarem, skradziono pierwotny obraz patronki, który był wcześniej przestrzelony kulami podczas działań wojennych. Mieszkańcy Tworoga Małego zorganizowali zbiórkę na nowy obraz, który do dziś zdobi wnętrze kaplicy. Aby zabezpieczyć ją przed kolejnymi aktami wandalizmu, zamontowano metalową kratę.

W 2011 roku, z inicjatywy Stowarzyszenia Przyjaciół Goszyc, kaplica została wpisana do Rejestru Zabytków Województwa Opolskiego. Dziś jest ważnym punktem na trasie pielgrzymek zmierzających na Górę św. Anny, do Częstochowy, Pszowa i Rud.

Pożary lasów w Goszycach

Lasy wokół Goszyc doświadczyły dwóch wielkich pożarów w latach 90., które zniszczyły ogromne połacie drzewostanu. Pierwszy z nich miał miejsce w 1989 roku i choć był poważny, to prawdziwe zniszczenia nadeszły w 1992 roku, kiedy ogień pochłonął setki hektarów lasów. Przyczyną pożarów były najprawdopodobniej susze i wysokie temperatury, które w połączeniu z działalnością człowieka doprowadziły do katastrofy.

Pożary zmieniły krajobraz okolicznych lasów na lata. W miejsce dawnych, dorosłych drzew pojawiły się młodniki, które do dziś stanowią większość okolicznego drzewostanu. Odbudowa lasu była trudnym i długotrwałym procesem, ale obecnie okolica znów zachwyca swoją zielenią. Co ciekawe, pożary odsłoniły także ślady dawnych zakładów hutniczych, które były częścią historii regionu.

Dziś pożary są także częścią lokalnej edukacji ekologicznej. W okolicznych lasach znajdują się wieże widokowe, z których można obserwować postęp w odbudowie lasu. To również przestroga i przypomnienie o tym, jak łatwo zniszczyć coś, co natura budowała przez setki lat.

Podsumowanie i parkowanie

Goszyce to idealne miejsce, jeśli szukasz ciszy, spokoju i kontaktów z naturą. To nie jest miejscowość, która zaskoczy cię rozbudowaną infrastrukturą turystyczną czy tłumami zwiedzających – i na tym właśnie polega jej urok. Spacer po okolicznych lasach, czy wizyta w Kaplicy św. Marii Magdaleny sprawiają, że można się tu naprawdę wyciszyć i odetchnąć od codziennego zgiełku.

Jeśli planujesz wizytę, pamiętaj, że większość ścieżek leśnych jest nieutwardzona, więc solidne buty trekkingowe to podstawa. Ale dzięki temu doświadczenie natury jest jeszcze bardziej autentyczne. A jeśli lubisz przygody, eksplorowanie lasów, które przetrwały pożary, może być naprawdę fascynujące.

Czy warto odwiedzić Goszyce? Zdecydowanie tak! To miejsce z duszą, historią i niepowtarzalnym klimatem. Może i nie znajdziesz tu luksusowych atrakcji, ale czasami największą atrakcją jest cisza – a tej w Goszycach z pewnością ci nie zabraknie.

Jeśli chodzi o parkowanie to między miejscowościami Goszyce a Sierakowice znajduje się wąska leśna dróżka z parkingiem, na którym bez problemu zostawisz samochód. Parking nie jest duży, ale zazwyczaj wystarczający, bo Goszyce to miejsce, które wciąż pozostaje nieodkryte przez masową turystykę Choć pielgrzymi zdarzają się tutaj dosyć często.

położenie

Galeria zdjęć z wyjazdu

Zobacz Także


Polityka prywatności   /   ZLOMBOL OFFICIAL   /   EUVIC   /   SAIMON-DESIGN   /   INDEX   /   KONTAKT


Theme by Anders Norén Improoved by LUŹNE GACIE BEZ SUWAKA

© 2018-2025 Luźne Gacie Bez Suwaka

-
UstawieniaPolityka prywatności