Ten tekst przeczytasz w 4 min.
CEL
Katowice – الجمهورية التونسية(Tunezja) via Palermo
ZŁOMBOL.PL
AFRICA EDITION
Czechy, Słowacja, Węgry, Słowenia, Włochy, San Marino, Watykan, Tunezja
10. edycja
Start: 25.09.2016
Meta: 29/30.09.2016
Tegorocznaedycja to pod wieloma względami skomasowanie wszystkich naszych ŁAŁów i OHów ! Łączy on kilka Złomboli w jednym. Wygrywa internety 😉 .
Połączenie Vulcanic Złombol, Jubilee Złombol, Transcontinental Złombol i Cosa Nostra Złombol. Od 6 lat marzymy o kolejnym kontynencie. W 2010 roku dojechaliśmy do Azji, teraz czeka na nas Afryka. Meta będzie dwustopniowa i w trochę innej formie. Pierwsza w Sycylii, a dalszy ciąg to już OS (odcinek specjalny) z metą w Tunezji dla tych, którzy się zdecydują!
Ogólnie o wyjeździe
Złombol 2016 to dla nas, czyli dla Luźnych Gaci Bez Suwaka, trzeci złombol w naszej historii. Cel, a w zasadzie dwa cele, które wystąpiły w tym roku były niezwykle kuszące i niezwykle atrakcyjne, przez co do rajdu zgłosiło się blisko 800 załóg. Pierwszym podstawowym celem było Palermo na włoskiej Sycylii, które już samo w sobie przedstawiało się niezwykle egzotycznie oraz bajecznie. Drugim celem, który został utworzony tylko i wyłącznie dla chętnych, była miejscowość الجمهورية التونسية w Tunezji. My od samego początku zakładaliśmy, że jedziemy co najwyżej do Palermo. Tam jak mniemaliśmy w pięknych okolicznościach przyrody, będziemy sobie leżeli pępkiem do góry. Niestety życie postanowiło napisać zupełnie inny scenariusz. Z przyczyn nie do końca od nas zależnych mieliśmy na cały wyjazd tylko pięć dni. Co oznaczało że startując w sobotę musielibyśmy być w Polsce najpóźniej w środę późnym popołudniem.
Siła wyższa sprawiła że już na starcie wiedzieliśmy że rajdu złombol 2016 nie ukończymy, ale jak to mówią co zrobić. Postanowiliśmy jednak tak wystartować razem ze wszystkimi, ponieważ spełniliśmy wszystkie warunki wymagane do startu. Zabraliśmy odpowiednie fundusze, przygotowaliśmy jak zwykle auto. Dlatego w sobotę ustawiliśmy się na starcie razem ze wszystkimi ekipami by nie stracić przynajmniej tej części zabawy. Ustaliliśmy że przynajmniej początek trasy zrobimy, jak Pan Bóg przekazał, ze wszystkimi ekipami. Później jednak rozdzielimy się i poszukamy jakiejś miejscówki na dwa może na trzy noclegi gdzieś w o wiele bliższej ale i jednocześnie mniej egzotycznej Chorwacji. Dokładnie gdzie jak to przystało na nas nie mieliśmy pojęcia ;).
Końcowo wylądowaliśmy na niewielkim kempingu na wyspie Murter w środkowej Chorwacji. Tam spędziliśmy 3 dni na kontemplacji 😉 przy namiocie oraz zażywaliśmy kąpieli w ciepłej wodzie.
Nasze przygotowania
Przygotowania przed rajdem ZŁOMBOL 2016 zaczepiliśmy już w roku 2015. Kupiliśmy nawet specjalnie niebieską favoritę, która w założeniu miała być dawcą części. W naszej babci zrobiliśmy blacharkę z tyłu, pociągnęliśmy na nowo instalację elektryczną LPG oraz dodatkowe osobne linie zasilania do kabiny. W Środku powstała bajerancka kolumna środkowa na tunelu oraz samolotowe przełączniki w podsufitce. Oprócz tego dołożyliśmy oprócz tego dodatkowe schowki, bo ich jak zwykle było za mało 😉
Podsumowanie
Bardzo żałujemy i smutno nam, że nie dojechaliśmy w 2016 roku do Palermo. Wiemy od zaprzyjaźnionych załóg, że trasa na południe WŁoch była piękna, cudowna a nawet fantastyczna. Naprawdę organizatorzy wybrali zajebisty cel. Nam pozostaje radość z faktu, że przygotowaliśmy się i zebraliśmy darowizny. Te nasze 5 dni wyjazdu które mieliśmy i pobyt w Murter uważamy za dobrze wykorzystane, ale była to tylko namiastka prawdziwego złombolowego klimatu.
Statystyki
Zebrana kwota na złombol | 2835 zł |
Czas trwania | 5 dni |
Pokonany dystans | 2130 km |
Liczba odwiedzonych krajów | 5 |
Liczba awarii | 1 |
Liczba udzielonych asyst serwisowych | 1 |
Zjedliśmyy | 0,5 kg smalcu |