Ten tekst przeczytasz w 6 minutę/y
od siebie słów kilka
Lago di Federa lub Lago Federa to piękne jezioro w Dolomitach, położone w regionie Wenecja Euganejska we Włoszech, w malowniczym regionie Dolomitów. Jezioro wraz z okolicą nalezy do obszaru chronionego UNESCO o nazwie „Dolomity”. Jezioro otoczone jest wysokimi turniami masywu Campanile Federa, a samo jezioro znajduje się na wysokości nieco ponad 2000 m. To jedno z większych jezior polodowcowych w regionie i uchodzi za jedno z najpiękniejszych w Dolomitach. Z tego powodu Lago di Federa to miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez turystów.
Przy Lago di Federa znajduje się spory węzeł szlaków dochodzących tutaj ze wszystkich kierunków. Najpopularniejsze szlaki nad jezioro prowadzą z Passo Giau, czyli szlak o oznaczeniach 436 i 434 oraz szlak z Zuel di Spora o oznaczeniu 432. Wszystkie szlaki należą do szlaków długich ponieważ w lini prostej jezioro znajduje się 5 km od najbliższej drogi. Wybierając się na wędrówkę należy mieć to na uwadze. Z racji położenia jeziora szlaki należą do niezwykle malowniczych, ale też nie do najłatwiejszych.
KRÓTKI OPIS NASZEJ TRASY
Na Lago di Federa (Lago Federa) postanowiliśmy podejść od Passo Giau, nie jest to najkrótszy szlak, ale przynajmniej na mapie wyglądał na szlak z najmniejszą liczbą podejść. Plan minimum zakładał podejście do przełęczy Forcella di Giau nad mało znane jeziorko Laghetto di Baste. Wynkało to z przyczyn logistycznych, ponieważ wiedzieliśmy, że na szlak wyruszymy dosyć późno. Pogoda w dniu naszego wejścia była bardzo dobra, czyli słoneczna i ciepła, ponieważ 6 września spodziewana temperatura w okolicach jeziora miała wynosić 20 stopni.
Passo Giau do Val Cernera
Trasę zaczynaliśmy na przełęczy Giau, gdzie znajduje się kilka obszernych i w większości darmowych parkingów. Na parkingu obok schroniska na przełęczy w pierwszej kolejności weszliśmy na punkt widokowy o nazwie Punta di Zonia, z którego rozciągał się piękny widok na dolinę Valle di Zona wraz górującymi nad nią szczytami. To także dobry punkt widokowy na szlak którym mieliśmy zamiar iść w kierunku przełęczy Forcella de Col Piombin. Następnie udaliśmy się na szlak o oznaczaniu 436 prowadzący na przełęcz Forcella di Giau przez dolinę Val Cernera. Trasa początkowo jest bardzo przyjemna, ponieważ prowadzi przez malownicze przełęcze Forcella Zonia i Forcella Col Piombin. Ścieżka tutaj jest praktycznie płaska, choć bardzo wąska. Na uwagę zasługuje odcinek między obiema przełęczami który prowadzi wzdłuż ostrego zbocza góry Col Piombin. Nie jest tutaj bardzo niebezpiecznie, ale miejscami szlak jest zniszczony i łatwo o upadek.
Po dotarciu na wąską przełęcz Forcella Col Piombin zrobiliśmy sobie małą przerwę na herbatkę, ponieważ miejsce to pozwala na obserwację z jednej strony doliny Valle di Zona z drugiej strony na doliny Val Cernera. Nie duży ruch na szlaku sprawiał, że miejsce to jest wprost sielankowe.
Zejście do doliny szlakiem 436 Val Cernera nagle skokowo zwiększa poziom trudności szlaku. Znajdują się tutaj miejsca, gdzie przy schodzeniu ze skał trzeba sobie pomagać rękoma. Całość może nie jest bardzo trudna, ale wymaga pewnej wprawy. Całość wynagradza jednak widok na soczyście zieloną dolinę z krowami pasącymi się u dołu. Po zejściu szlak się wypłaszacza i idzie się bardzo przyjemnie.
Val Cernera do Laghetto di Baste
Po przejściu doliny wzdłuż masywu Torre Dusso zaczyna się podejście na przełęcz Forcella Giau. Na mapie podejście nie wygląda najgorzej, ale w pełnym słońcu które tam akurat operowało była to mordęga. Nieco ponad półkilometrowy odcinek jest bardzo stromy z różnicą poziomów sięgającą 180 m, daje to kąt nachylenia prawie 20o. Dodatkowo utrudnieniem były bardzo luźne małe kamienie na szlaku przez które co chwilę ślizgaliśmy się. Z tego powodu pokonanie tego odcinka zajęło nam ponad 30 min.
Po wdrapaniu się na Forcella Giau naszym oczom ukazała się obszerna przełęcz o cudownym widoku. Z jednej strony widać pionowe zbocza Ponta Lastoi de Formin, z drugiej strony Monte Mondeval, w dolince jezioro Laghetto di Baste, a w oddali szczyt Becco di Mezzodì. Naprawę bajkowa obszerna przełęcz, dolina.
Z tego miejsca do Lago di Federa pozostawało nam 5 km, czyli optymistycznie zakładając niespełna 2 godziny marszu. Zakładając, że dotychczasowa podróż zajęła nam także prawie 2 godziny zaczęliśmy się zastanawiać, czy zdążymy obrócić przed zachodem słońca mając na uwadze trudny odcinek Forcella Giau i mając już w nogach dwa dni wcześniej Averau.
Postanawiamy zrezygnować z celu głównego wycieczki i zostać z godzinę w tym miejscu. Znajdujemy więc dogodne miejsce z widokiem na jezioro Laghetto di Baste, które leży nieco z dala od głównego szlaku. Zielona polana, cisza i spokój zachęcała nas nawet do krótkiej drzemki.
Laghetto di Baste do Passo Giau
Droga powrotna przebiegała dokładnie tym samym szlakiem, którym przyszliśmy. Zgodnie z oczekiwaniami zejście z przełęczy Forcella Giau było niezwykle trudne i czasochłonne. Droga przez dolinę Val Cernera biegła o tej porzed dnia już dużej mierze w cieniu więc mogliśmy odetchnąć od upału na wysokości 2200 m.
Droga powrotna na Passo Giau okazała się mimo wszystko szybsza, ale i tak zajęła na 1,5 godziny.
podsumowanie i parkowanie
Celu głównego czyli Lago di Federa (Lago Federa) nie osiągnęliśmy, ale widoki na szlaku 436 i tak były dla nas zachwycające. Szlak początkowo prosty i przyjemny zmienia się w trudny i stromy. Wymaga dobrego przygotowania kondycyjnego oraz dobrych butów. By przejść całą drogę od Passo Giau do Lago di Federa (7 km) potrzebne jest co najmniej 3-4 h w jedną stronę. Pora roku oraz logistyka uniemożliwiała nam bezpieczne przejście całej trasy za dnia.
Jeśli chodzi miejsce parkingowe na Passo Giau to podobnie jak na Passo Falzarego znajduje się tutaj wiele parkingów. Część z nich bliżej, a niektóre dalej początku szlaku . Większość parkingów jest darmowa, ale trzeba tutaj być przed 10 rano, ponieważ później może być trudno o miejsce parkingowe.
trasa
Galeria zdjęć z wyjazdu
