Ten tekst przeczytasz w 1 min.
od siebie słów kilka
Sucha Beskidzka leży w dolinie rzeki Skawy rozdzielającej Beskid Żywiecki od Beskidu Makowskiego. Jest to całkiem spora miejscowość, która jest znana głównie z tego, że jest miejscowością powiatową i tranzytową.
Do największych atrakcji Suchej Beskidzkiej należy zaliczyć Zamek Suski w stylu renesansowym. Zamek ten nazywany jest Małym Wawelem, ponieważ istnieje częściowe podobieństwo. Naszym zdaniem jednak tak nie jest. Obok zamku znajduje się park wraz z oranżerią.
Drugą atrakcją jest kościół Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w tylu neogotyckim, który zlokalizowany jest na lekkim wzniesieniu. To umiejscowienie powoduje, że kościół góruje nad miastem. Jest to w zasadzie zespół kościelno-klasztorny złożony z dwóch kościołów pod tym samym wezwaniem. Nowy, duży kościół robi wrażenie zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. W środku możemy podziwiać liczne, ale proste gotyckie zdobienia, a także malunki bezpośrednio na gołych cegłach nadając cechy nieco rustykalne. Ciekawostką jest to, że za ołtarzem nowego kościoła znajduje się korytarz prowadzący do drugiej części, do starego kościoła. Stary kościół jest sporo mniejszy i w zupełnie innym, barokowym stylu, więc my jakby dwa style w jednym. W tej części znajdują się dużo bogatsze zdobienia. Dominują tutaj barokowe złocenia i rubensowskie krągłości.
Sucha Beskidzka to całkiem ciekawa miejscowość, głównie ze względu na zespół kościelno-klasztorny jak i zamek. Warto się tutaj zatrzymać na godzinkę lub dwie w drodze np. do Zakopanego.