Luźne Gacie Bez Suwaka

#złombol #podróże #turystyka #motoryzacja

"Turyści nie wiedzą gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą gdzie będą"Paul Theroux

Barania Góra

Ten tekst przeczytasz w 5 minutę/y

od siebie słów kilka

Barania Góra (1220 m n.p.m.) to jeden z bardziej znanych szczytów w Beskidzie Śląskim i chyba w całej Polsce, ponieważ to właśnie w tym miejscu swój początek ma najbardziej polska rzeka – Wisła. Szczyt leży w południowej część Beskidu Śląskiego na terenie miasta Wisła. Barania Góra to drugi co do wielkości szczyt w masywie Baraniej Góry zaraz po Skrzycznem, które co ciekawe nie jest bardzo widoczne z samej Góry. Z niewielkiej wieży widokowej na szczycie można dostrzec w głównej mierze góry Beskidu Żywieckiego z Babią Górą i Pilskiem. Podobno przy bardzo dobrej widoczności widać Tatry.

Wierzchołek Baraniej Góry jest dużym węzłem komunikacyjnym szlaków, ponieważ krzyżują się tutaj ścieżki z Wisły, Istebnej, Węgierskiej Górki oraz Ścieżki z Magurki Radziechowskiej i Skrzycznego. Dlatego na Baranią Górę można wejść praktycznie z każdego kierunku, ale w większości są to bardzo długie ścieżki.

KRÓTKI OPIS NASZEJ TRASY

Plan naszej trasy był taki by od jeziora Czerniańskiego wejść na Baranią Górę przez schronisko na Przysłopie, a następnie przez Wierch Wisełka wrócić z powrotem na parking. Planowana pętla miała około 22 km.

Wzdłuż Czarnej Wisełki

Trasę zaczęliśmy nieco powyżej zapory na Wiśle Białej i Czarnej na Ulicy Czarna Wisełka. Z tego miejsca poszliśmy ulicą Zameczek by dość do szlaku czerwonego w kierunku schroniska Przysłop przez Szarcule i Stecówkę. Na ulicy Zamkowej można przez bramę obejrzeć rezydencję prezydenta RP na zamku w Wiśle. Teren jest strzeżony i nie można na niego wejść. Asfaltowa ulica biegnie przez las, więc po drodze nie zobaczymy nic więcej interesującego.

Po wejściu na szlak czerwony widokowo nic się nie zmienia, tylko asfalt ustępuje wydeptanej ścieżce, która leniwie pnie się pod górę aż do Stecówki. Tutaj znajduje się prywatne schronisko, które chyba jest zamknięte. W tym otoczonym polami miejscu jednak widoki są bardzo ładne. Mamy z tego miejsca widać już Baranią Górę i Beskid Żywiecki. Dla chętnych na Sterówce znajduje się drewniany i uroczy kościółek pw. M.B. Fatimskiej na Sterówce.

Schronisko PTTK „Przysłop”

Dalsza część szlaku czerwonego w kierunku Baraniej Góry to ścieżka przez las o w miarę spokojnym podejściu. Niestety szlak wiedzie tutaj przez las, więc nie wiele widać do dokoła. Po 2 kilometrach marszu docieramy do schroniska PTTK Przysłop, zwanego także schroniskiem pod Baranią Górą. Schronisko to można określić stwierdzeniem: brzydki, toporny „budynek kloc”. Powstałe w 1978 r. schronisko to duży, trzypiętrowy budynek, przypominający blok w lesie, dlatego nie można go przeoczyć. Mimo mało malowniczej okolicy w Schronisku można bardzo dobrze i w miarę tanio zjeść. My polecamy pyszny rosół. Tuż obok schroniska znajduje się drewniany budynek zwany GOPRówką, w którym znajduje się Muzeum Turystyki. Wejście jest bezpłatne, nie wiemy kiedy i jak można wejść do środka.

Dalsza część szlaku czerwonego powyżej schroniska do Baraniej Góry to już naprawdę ostre podejście przez las. Ścieżka w tym miejscu bywa wąska i miejscami wyboista. Po dotarciu do szczytu docieramy do miejsca, gdzie zaczynają się całkiem fajne widoki w kierunku Beskidu Żywieckiego. Trzeba przyznać, że kopulasty szczyt Baraniej Góry jest ładny, ale bez szalu. Jeśli chodzi o widoczność sytuację tutaj poprawia trochę wieża widokowa, która jednak dalej nie pozwala na wygodną obserwację chociażby Skrzycznego.

Wzdłuż Białej Wisełki

Powrót w kierunku jeziora Czerniańskiego odbywamy szlakiem niebieskim wdróż doliny Białej Wisełki. Początkowa część zejścia jest stroma i mokra, więc schodzi się źle. Dalsza cześć mocno się wypłaszacza. Szlak ten poza świadomością obecności Białej Wisełki, która w tym miejscu jest strumykiem, nie dostarcza wielu ciekawych miejsc widokowych.

PODSUMOWANIE I PARKOWANIE

Pokonany przez nas Szlak Czerwony na Baranią Górę z Wisły Czarne szczytami górskimi wzdłuż Czarnej i Białej Wisełki jest szlakiem bardzo długim, ale stosunkowo łatwym. Możliwy jest więc do pokonania nawet przez nie wytrawnych turystów.  Niestety w dużej części prowadzi przez las, nie można więc liczyć na jakieś widoczki, jednak z drugiej strony prawdopodobnie dzięki temu szlak ten jest stosunkowo rzadko uczęszczany.  W czasie marszu polecam schronisko się schronisko na Przysłopie by zjeść tam rosół, który jest naprawdę bardzo dobry. Barania Góra to sympatyczny szczyt, ale bez rewelacji. Przy szczycie znajduje się wieża widokowa, na którą można wejść całkowicie za darmo i jest z niej możliwość podziwiać kawałek Beskidu Śląskiego, ponieważ Barania Góra znajduje się praktycznie w samym jego centrum.

Samochód można zaparkować w okolicy zapory na Wiśle. Parkingi zazwyczaj są w tej okolicy darmowe i w okresie jesiennym raczej puste.

TRASA

Galeria zdjęć zE ŚCIEŻKI

Może zainteresuje Cię również


Log in   /   Polityka prywatności   /   ZLOMBOL OFFICIAL   /   EUVIC   /   SAIMON-DESIGN   /   INDEX   /   KONTAKT


Theme by Anders Norén Improoved by LUŹNE GACIE BEZ SUWAKA

© 2018-2024 Luźne Gacie Bez Suwaka

-
UstawieniaPolityka prywatności