Ten tekst przeczytasz w 2 minutę/y
od siebie słów kilka
Zamek Esterki w Bochotnicy to niewielkie ruiny zamku we wsi położonej kilka kilometrów na północ od Kazimierza Dolnego nad Wisłą w województwie lubelskim. Warownia należała do naprawdę niewielkich i prawdopodobnie składała się z jednego niewielkiego kamiennego budynku. Do obecnych czasów przetrwała już tylko skromna ruina. Widoczne są fragmenty ścian budynku mieszkalnego oraz zarys byłej fosy otaczającej niegdyś zamek.
Historia bardzo krótka
Zamek jak i wieś była dawną siedziba polskiej szlachty. Tutaj na stromym zalesionym zboczu doliny Bystrej w 1340 roku wybudowano zamek. Była to prawdopodobnie szlachecka siedziba obronna, która strzegła szlaku handlowego podobnie jak pobliski Zamek w Kazimierzu Dolnym. Pierwszymi właścicielami i fundatorami zamku był ród Firlejów. W XVI wieku zamek przebudowano na wczesnorenesansową siedzibę rezydencjalną. Późniejsza historia nie jest zbyt dobrze znana, ale wiadomo, że pod koniec XVI wieku budowla groziła zawaleniem.
Legny zamkowe
Z zamkiem związanych jest kilka legend, a najpopularniejsza z nich mówi, że warownia miała być miejscem schronienia Esterki, żydowskiej kochanki króla Kazimierza Wielkiego. Jednakże zamek ten nigdy nie był własnością królewską. Inna ciekawsza legenda wspomina o Katarzynie Zbąskiej, która była miejscową rozbójniczką. Za swoje zbrodnie skazano ją na wieczne potępienie i uwięziono w lochach zamkowych. Teraz jej duch pilnuje swoich skarbów, dlatego nocą słychać tutaj jej wycie. Wzgórze zamkowe do dziś bywa określane przez starszych mieszkańców mianem Lochów. Jeszcze inna legenda podaje, że zamek połączony był podziemnym tunelem z zamkiem w Kazimierzu.
Podsumowanie
Obecnie ruiny można zwiedzać nieodpłatnie. Niestety teren zamku jest bardzo zaniedbany, jest bardzo zakrzaczony i znajduje się na nim sporo śmieci. Szkoda, bo tylko uprzątnięcie terenu sprawiłoby, że miejsce to stałoby się przyjazne turystom. Co ważne Zamek Esterki znajduje się na prywatnej posesji, więc wejście na teren ruin odbywa się na własną odpowiedzialność zwiedzających.
Dotrzeć do zamku można od strony miejscowości Bochotnica szlakiem niebieskim lub od strony Kazimierza idąc przez wąwóz korzeniowy. My polecamy ten drugi wybór mimo, iż droga ma kilka kilometrów. Prowadzi ona jednak bardzo malowniczym terenem, więc pozwala na obserwację ładnych pejzaży.
Samochód można porzucić na jednym z parkingów przez wejściem do wąwozu Korzeniowy Dół.